Oby do wiosny chciałoby się rzec;))
Kilka fajnych, ciepłych dni i zapomnieliśmy wszyscy,że to marzec.
I tak siedząc w domowym zaciszu, zepsułam starą bluzkę
i uczyniłam z niej taką oto broszkę.
Kolory to szary, granat, morskie, czyli moje ulubione.
Przymiarka do żakietów, a jakże.
Pozdrowienia posyłam. Nawrosia