A ja od dziś na tygodniowym urlopie jestem,
który zaczęłam bardzo ambitnie;)
Raniutko obskoczyłam okienka w pokoju dzieci,
a potem to już aktywnie na działeczce,
czyli sadzenie kwiatków do koszyków
i najbardziej czasochłonne: sprzątanie altanki po zimie.
Czyli ogólnie rzecz biorąc: przygotowanie do sezonu!!!
Z lekkim opóźnieniem, ale zrobiłam wszystko to co zaplanowałam.
Jestem z siebie dumna i okrutnie pogryziona przez te wstrętne komarzyska.
I jak tu grillować?!!!
A oto kilka fotek z mojej działeczki, majowej, kolorowej...
Dużo coś tych fotek, ale nie potrafiłam zdecydować, więc może jeszcze
bliższe spotkanie z azalią
i cudownie pachnącym bzem
Pozdrawiam cieplutko.
Iwona
Ładnie tam u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Cieszę się,że się podoba.
UsuńRównież pozdrawiam.
Masz pięknie zagospodarowaną działeczkę, a zapach bzu, aż tu poczułam;)
OdpowiedzUsuńIwonko, sasaneczkę różową mam, nareszcie rozkwitła:)
Dziękuję za miłe słowa Aniu,
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Ślicznie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńCieszę się,że Ci się u mnie podoba:-)
OdpowiedzUsuńO tej porze jest wyjątkowo uroczo.
Pozdrawiam.
Śliczna działka! Tyle kwiatów!!! A wszystko takie zadbane :) Naprawdę pięknie :) :) :) Musiałaś w to włożyć mnóstwo pracy... Podziwiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
www.WnetrzaZewnetrza.pl
ale pięknie na Twojej działce. Cudownie.
OdpowiedzUsuń